Po wielu latach zapomnienia, dewastacji i zniszczeń przywrócono w końcu do życia kawał starego Rzymu, który zachwyca jako oaza spokoju i odpoczynku. Na wzgórzu Celio, w parku okalającym willę Villa Celimontana, tuż obok Koloseum, otwarto po kilkunastu latach zaniedbań jedną z pereł egipskich w Rzymie – obelisk faraona Ramzesa II, zwany popularnie kapitolińskim.
Kilkanaście lat temu zamknięto dla turystów spory obszar wokół obelisku z powodu zapadania się gruntu. Otoczono wysokim płotem i zapomniano o nim. Dopiero w ostatnim roku – dzięki funduszom europejskim przeprowadzono solidny remont obelisku i uporządkowano plac wokół niego.
Obelisk z Villa Celimontana jest najmniejszym z obelisków egipskich zachowanych w Rzymie (2,68 m). Pochodzi z czasów Ramzesa II (1290-1233 p.n.e.), ze świątyni boga Re w Heliopolis. W I wieku n.e., za panowania Domicjana, został przetransportowany do Rzymu do świątyni Izydy, która znajdowała się nieopodal dzisiejszej bazyliki Santa Maria sopra Minerva (Via Pie di Marmo). Odnaleziono go już w XIV wieku i ustawiono po wschodniej stronie kościoła Santa Maria in Aracoeli na Kapitolu (stąd jego przydomek „kapitoliński”). W XVI wieku przeniesiono go do Villa Celimontana, gdzie ustawiono go na obecnym miejscu dopiero w 1820 roku. Całość dzisiejszej konstrukcji obelisku składa się z trzech części. Jedynie najwyższa część pokryta hieroglifami jest antyczna.
[mappress]